Tak mi dziś przykro moja córcia leży z gorączką w domku .... bidula... i nie wiem co jej jest ....
Już za kilka dni Komunia Oskara a tu moje dziewcze chore ... Tylko gorączka i osłabienie ....
Myślałam o zrobieniu bukietu z cukierków dla Oskara ale coś mi nie idzie ... za to kartka kolejna - oczywiście inna niż pozostałe.... za sprawą pewnej uroczej istotki i wymiany... o czym za chwilę . Witraż w roli głównej ciężko było go przykleić bo misterny taki.... ale warto było .... Pod spód wrzuciłam kalkę techniczną- imitacja szyby ...użyłam też innowacji w postaci sticerów - fajna sprawa polecam a wybór cudeniek jest duży ... zgapiłam się , bo miały być złote ale nie zauważyłam że trzeba to napisać w komentarzu.
Tak ... tyle kartek dla jednej osoby to bardzo dużo jak dla mnie.... przecież dopiero zaczęłam swoją zabawę z kartkowaniem . Czasami myślę że mnie to przerasta ... że za dużo na siebie wzięłam ... a to kwestia czasu ciągle ....
Z torebką zamiast pudełka , których szczerze nie lubię robić ...
Stempelek tym razem również od Joli i nowość od Novinki , której głęboki szacun za te kołowe stempelki , bardzo lubię takie właśnie.... Dziękuję za udostępnienie, polecam.
Jakiś czas temu nawiązałam kontakt na FB z posiadaczką wspaniałych wykrojników i o dziwo przydały się po raz kolejne moje zasoby tapet.... Okazuje się że są na nie chętni ( trzecia wymianka ) ....
Za pliczek różnokolorowych tapet otrzymałam takie cudeńka ....
Nie pokazałam wszystkiego tylko to co mnie najbardziej oczarowało , teraz mam mętlik w głowie... Już chciałabym tworzyć ,ale mam zaległości i dom nieogarnięty ... zbliża się komunia ... weekend majowy...był i takie tam , czas nie jest łaskawy ... mknie szybko a myśli gonią .... Puki co wykorzystany tylko witrażyk przecudnej urody ... No mało kto ma takie zasoby ... jestem w szoku i zapowiada się na miłą współpracę . Jeszcze raz Ewko dziękuję ... żeby tylko mieć czas...na ubranie myśli ...
Pozdrawiam i dziękuję za miłe słowa pod ostatnim postem .... Dziewczyny mnie tak motywujecie ... super bez tego chyba bym się poddała.
Piękna kartka. Witraż jest niesamowity :)
OdpowiedzUsuńśliczna karteczka, naprawdę, witraż jest rewelacyjny!co do czasu to chyba każdy tak ma, więc się nie przejmuj i twórz bo masz talent i na pewno Twoje prace sprawiają ludziom dużo radości:)
OdpowiedzUsuńdzięki Kasiu , wiem ,że sprawiają ... doświadczyłam uśmiechu a nawet łez wzruszenia to budujące....
UsuńKartka cudna! I bardzo fajna torbeczka - ja też wybitnie nie lubię robić pudełek ;)
OdpowiedzUsuńEl...nie podawaj się, pięknie tworzysz, cudne dzieła wychodzą spod Twoich rączek....a czas..każdy kto kartkuje wie, że doba za krótka.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za Ciebie i prace....oraz życzę dużo dużo zdrowia dla córeczki.
Piekne prezenty:) gratuluję :)
Cudowne kartki tworzysz,więc nie pozwól aby chwila słabości zwyciężyła... Szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojej córci, a Tobie więcej optymizmu i wiary we własne możliwości!!!
OdpowiedzUsuńPiękna kartka i torebeczka :) Ja z kolei nie umiem robić torebeczek ale nauczyłam się robić proste pudełka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna, idealna na tą okoliczność, witraż dodaje niesamowitego uroku tej kartce:)
OdpowiedzUsuńdziewczyny dziękuję pewnie ,że uszy do góry ..., bo nowy dzień wstaje ....
OdpowiedzUsuńI ciesz się, jak ja ciesze sie z Tobą , bo wygrałaś candy. Gratuluję.
OdpowiedzUsuńa dziękuję dziękuję już widziałam .... i serce się poryszyło
UsuńWidzę e nie tylko u mnie problem z czasem... Niby siedzę w domu i "tylko" zajmuję się córką, ale czasem na prawdę nie ogarniam...A Twoja kartka jest piękna. A tych wycinanek z wymianki trochę Ci zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńAle śliczna. Macie dziewczyny zdolności :)
OdpowiedzUsuń