Powiem tak , na początku nawet nie wiedziałam kto to taki musiałam zasięgnąć języka . Podjęłam się dopiero po uzupełnieniu swojej wiedzy.
Dziewczynka lat 11 , więc pewnie z różu już wyrosła , stąd pomysł na inny kolor.
.
Próbowałam nawet życzenia dostosować do słów piosenki ale wierzcie mi jak włączyłam tłumaczenie to byłam zszokowana słowami piosenki i odpuściłam . W życzeniach napisałam tylko ,że do śpiewających życzeń od Justina dołącza ciocia .
Teraz najważniejsze udało mi się wygrać loteryjkę u Edytki . Zawartość paczuszki mnie wręcz powaliła na kolana. Moja córka zabrała ją krzycząc :"mój prezent" długo musiałam przekonywać ,że i ona będzie mogła z tego korzystać . Edytka tak wspaniale pisze bloga ,że aż człowieka ciarki przechodzą - zapraszam do niej , bo naprawdę warto . Jej historia o loteryjce świątecznej skradła moje serce u mnie to nie wypali , ale poczułam jak by było fajnie . Pacuszka od niej zawierała coś jeszcze ducha tegorocznych świąt . Dzięki niej kartki będą się same robiły
Tak na szybko , co można zrobić ...z jej prezentu...
Przy okazji Edyta ogłosiła kolejne candy i wymiankę ale jak tu stawać w szranki kiedy tyle już od niej dostałam .
Pozdr
Same wspaniałości dostałaś - gratuluję:))
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, same wspaniałości. A kartka świetnie Ci wyszła :)
OdpowiedzUsuńhahahaha;p Boski Justin rządzi;)
OdpowiedzUsuńwidzę Paulinko , że i Twoje serce podbił Justin , haaaaa
UsuńFajna kartka dla "nastolatki" :) Piękne prezenty dostałaś :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej, piękne prezenciki :) Karta fajowa:)
OdpowiedzUsuńU mnie mała rozdawajka- Zapraszam:)
dziękuję za zaproszenie
UsuńŚwietnie sobie poradziłaś z tym niełatwym tematem, a prezenty przepiękne :)
OdpowiedzUsuńsuper prezenty i świetna kartka:)
OdpowiedzUsuńjestem jeszcze w szoku , bo jest tego tyle i tego tu nie widać , wszystko starannie popakowane , każde w inną kopertkę , bardzo się Edyta napracowała
OdpowiedzUsuń