Szczodry Mikołaj

Skończyłam właśnie  kartki dla stowarzyszenia ,do którego należę . Pierwsze zlecenie tak duże dla sponsorów naszego Stowarzyszenia Białe Żagle .

Kartki były o tyle pracochłonne ,że trzeba było umieścić logo i je dopasować do reszty .

A Mikołaj , który do mnie przyjechał zostawił  . Wygrana u Irys bardzo mnie zaskoczyła . Miały być zawieszki a tam .... paka różnych przydasi , słodkości . Byłam bardzo zaskoczona zawartością i ilością tego ... Kryształki , kwiatuszki , nawet dla mojej fanki Myszki Miki coś się znalazło .

Zawieszka serducho stała się przytulanką mojej córci , zaś śliczne gwiazdki , które skradły moje serce wiszą już na lampie jako ozdoba świąteczna .

Wiem wiem ,,,jakość zdjęć ... Powiem tak , przepraszam za jakość . Mój aparat nadal w naprawie i zaczyna mnie to bardzo martwić . Strasznie mnie martwi , bo .... facet twierdzi że lampa nadal nie che działać i aparat z nim nie współpracuje. Już zaczynam się podejrzewać  czy gdzieś na allegro go nie wystawił albo nie podprowadził części z tego aparatu. 

Teraz przedstawiam  nagrodę pocieszenia od Aboku - tak pocieszenia ... było tego tyle ,że główna nagroda to już nie chcę sobie wyobrażać ....aniołeczki , papierki , kryształki ... kwiatuszki...

I jeszcze broszki dla mojej córci od Fioletowej Moni , która była taki miła ,że wszystkie nas obdarowała i każdemu robiła pod zamówienie. 

Wszystkim Mikołajom ślicznie dziękuję , w życiu nie dostałam takich prezentów w bucika. 

No co tu gadać Mikołaj był bardzo szczodry  w tym roku. 

Dziękuję a wyniki mojego candy jutro .