Postanowiłam zrobić coś praktycznego a nie karteczkę i tak powstał magnesik dla babci .... W moich zasobach znalazłam magnez z przylepcem ale i tak trzeba go było podkleić , bo odpadł pod wpływem ciężaru . Wydawało mi się ,że dużo tych dodatków nie było... ale....jednak.
Kompozycja kolorów zainspirowana wyzwaniem Beci , a te egzotyczne kolorki nasunęły mi jeszcze jedno ..... ,że owoce to witaminy i stąd tytuł pracy ....
Wykorzystałam też tekturkę z Tricks Art , którą dostałam jako zestaw świąteczny , ale przecież można wykorzystać je w inny sposób . Ja swoją tekturkę spryskałam złotym sprayem .
Pozdr
cudowna praca i wspaniały pomysł a te uśmiechy to i Mama i córka mają prześliczne:)
OdpowiedzUsuńdziękuję w imieniu swoim i córci
UsuńŚwietny pomysł;)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł. Babcia będzie uradowana mając taki wesolutki magnes z wnusia. :)
OdpowiedzUsuńO mały włos, a przegapiłabym TAKIE cudeńko!!! Piękny i oryginalny upominek,no i trzymam kciuki za wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńfantastyczny córunia sliczna
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na prezent a wykonanie cudne! Uśmiech wnusi - bezcenny :))
OdpowiedzUsuńbezcenny uśmiech a dziś nie chciała babci oddać magnesika , ale .... już robi się dla niej podobny
UsuńFantastyczny prezent , fajnie wykorzystałaś paletę :D
OdpowiedzUsuńdziękuję Justynko ja kiedyś uwielbiałam takie zestawienie kolorów , nawet rude włosy wtedy miałam
Usuńświetna praca:) świetne wykonanie:)
OdpowiedzUsuńdziękuję Kasiu , miło że się podoba
Usuńświetny pomysł na prezent:) i super ci wyszedł ten magnes:)
OdpowiedzUsuńPrześliczny magnesik. Bardzo mi się podoba pomsł na prezent dla babci :)
OdpowiedzUsuńśliczny, wesoły magnesik :) córcia i mama jak dwie kropelki ;) pozdrawiam i dziękuję za udział w wyzwaniu TricksArt :)))
OdpowiedzUsuń