To nie znaczy że nie działam ....
A działo się sporo ...
Gorset za gorsetem aż ręce bolały ... Ciągle mam zaległe dowody wdzięczności i muszę porealizować wszystkie zaległości.
Powstał gorset dla żony kolegi . Wytworny różowo - czarny w pudełeczku otwieranym jak szkatułka .
Koledze się podobało a czy żona będzie zadowolona dowiem się na dniach .
dla gorącej 40-latki |
pudełko otwierane jak szkatułka |
super! takie coś nie może się nie podobać:)
OdpowiedzUsuń