Zdrowia Oliwko

Długo mnie nie było , bo teraz moja głowa siedzi na budowie . Zaczęło się bardzo intensywnie . Właśnie się zorientowaliśmy ,że zwrócą nam vat od materiałów kupionych  tylko do 2013 roku a nie jak myśleliśmy że mamy 5 lat od rozpoczęcia budowy . Także chcemy co można kupić teraz. Wiadomo jak to z kobietami jeszcze nie mam wszystkiego przemyślanego  i w tym problem . Nasze państwo nie jest pro- rodzinne i w przyszłym roku nie mam na co liczyć -w  budowie domu mi nie pomoże . Jestem tym bardzo rozgoryczona , bo już jestem za stara ( według naszego państwa ) na dom za stara na dofinansowanie kredytu . ... Oj temat rzeka i bardzo drażliwy. To ma być równouprawnienie ? Jak byłam młoda to takie decyzje jak budowa domu były dla mnie zbyt odważne ale teraz chyba myślę że i tak porwałam się nieco z "motyką na słońce" ,jak to się mówi .
Mniej czasu mam na karteczki ale coś tam dłubię ...
Zrobiłam karteczkę dla Oliwki , żeby chociaż przez chwilę mogła oderwać się od rzeczywistości i uśmiechnąć się .Do akcji, o której pisałam tu  przyłączyłam się chętnie .  Podziwiam bardzo  rodziców , bo wiem  ,że dużo ludzi dołączyło do akcji i mają teraz sporo pracy . Życzę im dużo siły. Oliwka lubi ..chyba widać co .  Grafika wycięta z okładki papieru technicznego .

W torebce jest bilecik z życzeniami ale można do niej włożyć jakieś drobnostki . 

Aniołek zawieszony przy torebce  niech chroni Cię od złego Oliwko . 

Pozdr 

Pracę zgłaszam na wyzwanie Projekt wagi ciężkiej tu , niewiele różowego ale jednak jest . 

Dzięki za namiar Justynko pozdr