Tym razem skroiłam sobie koszulę na miarę dla Bartka .
Kartka od dziadków nie mogła być jakaś wyzywająca mimo ,że to już 18-tka.
Zamiast guzików , których nie mogłam dopasować doszyłam nity... Oczywiście mąż musiał mi pomóc w zaciskaniu ....
pudełko z kieszonką a w butonierce kwiatuszek , bo kto powiedział że faceci nie lubią kwiatów???
środek ozdobiony tylko taśmą
Pomysł nie jest mój ale zaczerpnięty z netu .
POzdr Was kochane życząc wszystkiego dobrego z okazji zbliżającego się Dnia Kobiet .
Świętujcie , odpoczywajcie i bawcie się dobrze.
Przepiękny komplet, fajny pomysł z nitami zamiast guzików... niesamowicie mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńświetna kartka, super pomysł z nitami
OdpowiedzUsuńWspaniała! Przepiękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńsuper koszula
OdpowiedzUsuńPiękny komplet,nity świetnie dopełniły całość :)
OdpowiedzUsuńŚwietna koszula !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetny zestaw a nity fajnie się wpasowały :D
OdpowiedzUsuńNormalnie oszalałam na punkcie tego projektu!
OdpowiedzUsuńMistrzostwo świata! :)
Te nity wyglądają genialnie;)
OdpowiedzUsuńFajna :)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet!
OdpowiedzUsuńFantastyczny komplet. Bardzo fajny pomysł z nitami. Ja sobie kupiłam maszynkę do nitów i spokojnie zaciskam sama :) Kosztowało mnie to 20 zł w Carrefourze
OdpowiedzUsuńdopóki mój M się nie skarży , wykorzystam go
Usuń