Sielsko anielsko

 Wszyscy robią kartko -pudełka   chcę i ja...Zostałam również zarażona , spodobała mi się ta forma od pierwszego wejrzenia ale nie mogłam się za nią zabrać z braku czasu .Zaczęło się od Agnieszki , która podała nam kursik a potem posypała się lawina cudnym karteczek. Forma jest genialna a to ,że można ją włożyć do zwykłej koperty to jej zdecydowany atut.   Postanowiłam wypróbować tą formę dla kogoś specjalnego - dla siostry ( blogowa Istar), która dziś obchodzi swojej urodziny a która razem ze mną  prowadzi tego bloga . Ona jeszcze kartki nie widziała , dziś nie dam rady do niej zajrzeć , bo mi córcia się rozchorowała więc najpierw zobaczy ją tutaj .
Może jak spojrzycie na kartkę pomyślicie ,że jest dla dziecka a nie dla 33 -latki.... A mój zamysł był taki -miało być jak sielanka ....Moja siostra również się buduje , to już kolejny rok do celu .... pozostało jeszcze wiele do zrobienia ale małymi kroczkami się buduje i już daje radość .
Zrobiłam dla niej domek z sercem , by dom przepełniała miłość .... a ,że Gosia  lubi bardzo motyle to te motyle muszą krążyć wokół domu . ( zamocowałam je na sztywnej foli- ofertówce ,żeby motyle się poruszały ).
Chciałam stworzyć sielsko-anielski klimat i chyba przesadziłam  ....zamiary były dobre uwierzcie mi .
Gosiu życzę szybkiego osiągnięcia zamierzonego celu . Niech szybko rośnie ....i przyniesie radość .

 domek , który przepełnia miłość .... ,bo przecież dom to nie cztery ściany i sufit.....

klucz do przyszłego domku .

Spełnienia marzeń siostro .