wtorek, 1 października 2013

Justin na topie

Okazuje się ,że Justin jest na topie a ja o nim nawet nie słyszałam , ale nadrabiam , chociaż jeszcze piosenek jego nie słyszałam . Naprawię to niebawem , obiecuję . Pierwsza kartka dla fanki zrodziła kolejną , ale tym razem wyżej poprzeczkę ustawiłam i przeszukałam neta .... Cóż tam znalazłam - perfumy , które sygnowane jego nazwiskiem posiadały całkiem przyjemną dla dziewczynki paletę kolorów . Ta paleta była dla mnie inspiracją do kolejnej karteczki . A że jak robiłam kartkę neta nie mam pod ręką , więc coś mi się pomyliło z kolorami i zamiast złota dałam pomarańcz.Było minęło , tak pozostać już musi.
Pozdr


12 komentarzy:

  1. Ja przyznam się , że Justina tez nie znam...ale pewnie niedługo jak córcia podrośnie też będę tworzyła podobne kartki. Pamiętam jak ja byłam nastolatką i cieszyłam się na każde nowe zdjęcie wycięte z BRAVO zespołu Modern Talkink...fajne to były czasy teraz wszystko dostępne w internecie..:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. fakt one nie poznają już tych emocji co my. Mają dużo łatwiej ale i trudniej zarazem i ciężko te dzieciaki teraz zadowolić , bo za dużo mają

      Usuń
  2. Wow!!! To że Justin istnieje -to wiedziałam, ale jakoś nie należę do jego fanek (chyba się narażę) , za to obdarowana będzie na pewno zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow!!! To że Justin istnieje -to wiedziałam, ale jakoś nie należę do jego fanek (chyba się narażę) , za to obdarowana będzie na pewno zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wow!!! To że Justin istnieje -to wiedziałam, ale jakoś nie należę do jego fanek (chyba się narażę) , za to obdarowana będzie na pewno zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja tez narażę się nieznajomością twórczości małolata. Ale tak to jest , każde pokolenie ma swojego idola, żeby tylko byli oni wartościowi.
    Obdarowana na pewno będzie piszczała ze wzruszenia na ten widok

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiele nie straciłaś nie znając go ;)
    ale kartka super :) jak zawsze zresztą :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wow! Justin to wyzwanie ;) Fajnie podjęłaś temat!

    OdpowiedzUsuń